www.szczepwarta.fora.pl

marcys230

Jak zaczęła się twoja droga w ZHP ?

zuzia

To ja jako pierwsza wam opowiem Smile

Więc pewnego pięknego po rekolekcyjnego dnia
Idąc z szatni patrze, tu harcerki.
Pomyślałam, że supcio ! I wogóle:P
Przez pare dni (aż do pierwszej zbiórki) żyłam tylko tym .
Moi rodzice też się nakręcili.
W piątek 15 minut przed zbiórką przychodzi do mnie Marcysia od fryzjera i mówi że muszę jej dać prostownicę bo pani jej źle grzywke obcieła.
Oczywiście się spóźniłyśmy bo czemu inaczej. Usiadłyśmy w kręgu i było mnustwo osób. Zdziwiłam się bo myślałam że przyjdą 2 osoby (nie wiem czemu) . Very Happy

Zbiórka była świetna! Już nie mogłąm się doczekać kolejnej !
W następnym tygodniu znowu była i się nie spóźniłam i wogóle było SUPCIO! Razz

Pod koniec miesiąca (marca) był biwak i też mi się bardzo podobał. Oprócz niektórych osób, które się rzucały na jedzenie i jadły Nutelle palcami Very Happy

Więcej (chyba) jest opisane w Mój pierwszy biwak czy coś w tym stylu Razz

I tak się wszystko zaczeło.!

Muuuoda =*

Moja historia zaczęła się tak ... Mr. Green

To było pod koniec października a na początku listopada .
Moja sąsiadka Ewelina zabrała mnie na zbiórke .
no i .. zaczęło mi się podobać Wink

no i pojechałam na Wigilie < w SOWIE na Stradomiu xD >
i już na 1 biwaku miałam otwartą próbe na krzyż xD
no .. i jestem już okolo 2 lat xD
i jestem zastępową c[ x

marcys230

ja tez na pierwszym biwaku Very Happy

zuzia

Ja tak samo ja nawet dobrze nie wiedziałam co to Very Happy

Paliśka

Moja historia z ZHP jest troche pomotana Smile

Pewnego dnia jak Zuzia i Marcysia ciągle gadały o harcerstwie, stwierdziłam, że zobacze jak tam jest. To było jakoś w 2008 w maju? Hm. No i byłam na jednej zbióce. Podobało mi się ale tak wyszło, że nie chodziłam. Zaczoł się nowy rok, szkolny. Był to wrzesień i zaczełam chodzić i zostałam do dziś Smile

Bardzo, się z tego ciesze Smile

Dostałam krzyż i motywuje mnie do dalszych działan xd

BliZnIAK

a mnie brat wyciagnoł ;d;d Razz

Lampart

Brat się wyciongnoł a ty zostałeś.
Ja to zostałem bez mojej wiedzy.

Sandra_Dance

Emm..
To ja ..
nie pamiętam za bardzo bo to było 4 lata temu xDD
Ale wiem że moja koleżanka wyciągnęła mnie na biwak a jeszcze nie byłam w ZHP
spodobało mi się to .
I od tego czasu uczęstniczę w harcerstwie i jestem z tego zadowolona ponieważ mam tam wielu przyjaciół i w ogóle jest Git xdd.

dominooo15

hehe moja historia Question

xD :
A więc w lato znalazłem sie na obozie Smile

)
Tam poznałem super ludzi i moich dobrych kumpli <Lampart, Ray, Shadow i inny Smile

>

)
Na tym obozie był Krystian i gadaliśmy z nim ze chcemy moze jakoś sie dołączyć do jego ekipy Smile

) Daliśmy mu nasze nr tel i powiedział ze sie odezwie Smile

Pod koniec wakacji, gdy na wyjeździe do Międzywodzia <na którym mnie nie było Sad

> był Lampart, Ray , jego brat , Krystian i reszta, ja siedziałem w domu i żałowałem ze nie pojechałem, aż tu nagle telefon.. Odbieram a tam Lampart z pytaniem czy chce być w tej dr u Krystiana no to powiedziałem ze tak co sie okazało podobno juz byłem "zapisany" xDD i od tamtego czasu poznałem duzo fajnych ludzi i bardzo mi sie podoba Very Happy

oby tak dalej xDD

Dh.Klaaudusiaaaa

a u mnie było tak...
Pamietam jak dzis:D
Siedziałam sobie w pierwszej ławce na lekcji przyrody w 4 kl podstawówki:D
i weszły harcerki:D
Dh. Ola Strzelczyk i Małgorzata Ziółkowska i Edyta
No i powiedziały o zbiórkach:P
I poszłam z kolezankami typu : Apap, Kalafior, Mańka, Borek, Aga, beret
No iiiiii odbyła sie pierwsza zbiórka:P
Pozniej zlot:D i sie wciagnełam.. ale jednak najbardziej wciagnełam sie jak z Wolfa przeszlismy do Mroku... Tam to sie działoooo:D
Druzyna w sensie ludzie i zabawa była extra... ale stało sie jak sie stało...
Teraz Wicher:).....
ze starej ekipy została ze mna Angela.. I tego sie trzymajmy:)

Muuuoda =*

dobra spoko Domino .. wyluzuj .. ; PP
OK . koniec tematu ; PP

Ada

No to mnie zainteresowało to że patrycja z kasia ciągle gadały jak fajnie było na biwaku na lekcjach nic nie robiły tylko gadały i gadały
i kasia wciągneła mnie na zbiórke były akurat znaki patrolowe z hajdkiem
było okropnie namazał coś na kartce podpisał na dole potem z dołu oderwał podpis i mieliśmy 8min na połączenie tego i nie połączyliśmy bo nie mogliśmy się doczytać przysięgłam sobie ze nigdy na zbiórke nie pójdę ale pojechałam na biwak i było fajnie i jakoś zostałam Very Happy

i jest SUPERR

Piotrek

No więc pani w szkole powiedziała nam że jest zbiorka w piatek i przyszłem tylko ja taki Maciek i taki Patryk (którzy już nie chodzą) a Ola przyszła 3 minuty później bo ja Klaudia zawołała.
Pierwsza zbiorka byla organizacyjna i prowadził ją Gacek Klaudia i Krystian . Potem była nastepna zbiórka która mnie się podobała i zostalem do dziś

Miłosz

A mnie siostra wciągnęła poszedłem na zbiórke było fajnie. potem na biwak i mi się spodobało

Ola

To u nas kiedyś chodzili po klasach i ogłaszali. <byłam wtedy w czwartej klasie> I poszłam sobie na zbiórkę,ale za tydzień już zapomniałam i przestałam chodzić.Jakiś czas później Piotrek przyszedł ze szkoły i zaczął mówić że pani im powiedziała że są zbiórki i on idzie ze swoim kolegą Patrykiem. Ja myślałam że to tylko dla 1,2,3 klas więc poszłam z koleżanką tylko zaprowadzić : ja Piotrka, a ona Patryka. I my czekałyśmy pod szkoła, a potem weszłyśmy do środka zobaczyć co oni tam robią i Klaudia nas zgarnęła na zbiórkę. Very Happy

I Tam byli: Gacek, Krystian, Klaudia, Piotrek, Patryk,Maciek,siostra Patryka i ja Smile

I z tego składu to już tylko zostaliśmy Piotrek, Klaudia,Krystian i ja. I teraz Piotrek mi wypomnia że jest dłużej 3 minuty ode mnie. Evil or Very Mad

maja.k999

No więc tak .
Kiedyś gdy byłam jeszcze w 2 klasie Ola powiedziała mi żebym poszła z nią na zbiórkę żebym zobaczyła jak jest fajnie. No i poszłam zbiórka mi się podobała. Ale później tak jak Ola zapomniałam i nie chodziłam na zbiórki ale później znowu chodziłam. W początkach Wichru jak chodziliśmy na zbiórki to byłam tylko ja, Ola, Klaudia (zastępowa haha), Piotrek i taki Patryk ale on już nie jest w ZHP. I tyle, ciesze się że znam Olę bo dzięki niej was wszystkich poznałam. Dziękuję Ci :*:*:*:*

ceki

A u mnie zaczeło się to tak:
Byłem z koleżankami (Patrycją, Mają) i kolegami(Dawidem, Bartkiem)
siedzielismy na dworze i strasznie sie nudziliśmygdy patrycja spojrzała na zegarek powiedziała, że zaraz jest zbiórka z początku nie wiedziałem o co jej chodzi wtedy przypomniałem sobie jak Iza, Marcysia, Zuzia i Paliśka(co do niej nie jestem pewien) i pomyślałem, że może być fajnie, a zresztom i tak nie mieliśmy nic lepszego do roboty.
Na zbiórce akurat była gra terenowa i strasznie mi sie podobało chociarz ze znalezieniem jednego punktu mieliśmy kłopot(szukaliśmy go pół godziny) żeby w końcu go znaleźć pod nogami. poznałem mnóstwo fajnych osób.
a i to było w 5 klasie. i z tych 5 osób zostałem tylko ja Very Happy

,, miałem zostać tylko na chwile chwile później zostałem na dużej ,,

Iza.

(a gdzie w takich chwilach jak poprzednia strona jest moderator? Razz

)

Bardzo się cieszę. Ja na pierwsza zbiórkę trafiłam przypadkiem i podstępem mojej przyjaciółki. ona była wtedy w Desancie, a ja taka głupia się z niej śmiałam, że jest "harcereczką" i takie taaam.^^ no i poszłam po nią na dwór, a ona powiedziała, że idziemy jeszcze po koleżankę. I tak szłyśmy, i szłyśmy i szłyśmy 9 bo zbiórki wtedy były trochę dalej od naszego podwórka) i szłyśmy i szłyśmy, aż doszłyśmy do klasy gdzie jakiś 2 dziewuchy w glanach kazały mi śpiewać przed wszystkimi! i byłam okropnie przestraszona(trafiłam akurat na festiwal piosenki zastępowej:P) a za tydzień poszliśmy na cmentarz na grób nieznanych żołnierzy i wtedy mi się bardziej spodobało. Smile

Kupiłam mundur i przestałam chodzić na zbiórki^^. (taka byłam zakręcona:P) i jakieś pół roku później tamta moja przyjaciółka i jeszcze jedna założyły zastęp i poprosiły żebym na początku chodziła na zbiórki, żeby miały jakiś ludzi i żeby to się jakoś rozkręciło. Poszłam na pierwsze 2 z myślą, że to będzie moje ostatnie 2 zbiórki w życiu, bo jakoś mnie to już nie kręciło, a jednak nie! ;P Zostałam i jako jedyna teraz jeszcze działam. Wink

(a mundur był jak znalazł! ;D) Taka jest moja historia... Wink

Roofi

to ja się przyznam, poleciałem na płeć żeńską Razz

hormony buzowały i ahh te nogi pewnej druhny która robiła nabór w mojej podstawówce Embarassed

potem pierwszy biwak, pierwszy plecakowy, pierwszy kurs, pierwszy obóz,pierwszy zastęp i tak zleciało to kilka ostatnich lat Very Happy

kmcio582

Moja Historia jest taka że mój kolega (który niestety już nie uczęszcza na zbiórki)
polecił mi przyjść na zbiórkę był wtedy w kwiecień a ja byłem w czwartej klasie.
Muwił mi że jest Iza jest fajnie, zabawnie.Długo mnie nie przekonywał
Na mojej pierwszej zbiórce była zbiórka obrzędowa w szatni po ciemku.
Iza odrazu mnie ciepło przyjeła i odtąd jestem Harcerzem

Karolina;)

A wiec moja pierwsza zbiorka byla 13lutego 2009 roku, na temat walentynek, bardzo mi sie spodobalo i poznalam duzo fajnych osob. a teraz jestem zastepowa probnego zastepu Laughing